Wydarzenie online (Facebook)
Tekst i wykonanie: Justyna Kulikowska
Muzyka: Szczepan Kopyt
Realizacja dźwięku: Jakub Staśkowiak
Realizacja świateł: Piotr Najrzał
Realizacja wideo: Maciej Bogunia
Poezja potrzebuje miejsca, w którym zabrzmi. Choć bywa skromna, nie wystarczą jej jedynie karty tomików wierszy, a ich autorkom i autorom potrzeba sytuacji, w której nic nie zakłóci ich dłuższej wypowiedzi – sytuacji, w której utwory nie są jedynie cennym lecz ulotnym dodatkiem do rozmów z okazji premiery książki: przestrzeni, w której pozwolimy wierszom zadziałać, wydarzyć się, nawiązać z nami łączność. Choć bywa skromna, poezja bywa także: zaborcza, nie znosząca sprzeciwu, kapryśna, skomplikowana, wykraczająca poza konkretny wiersz ku ich konstelacjom, blokom, zwartym bojowym szykom. Przy odrobinie uwagi wciąga w swoje gry. Przy odrobinie nieuwagi zwodzi, uwodzi, usidla.
Bywa odświętna, owszem, ale karmiona codziennością nie potrzebuje pretekstu by wpaść i pogadać. Uzależnia. Bezpiecznie jest więc mieć z nią stały kontakt, kontrolować dawkę. Rozszerza bowiem świadomość: słów, rzeczy, ludzi i zdarzeń; uzbraja we wrażliwość, uczula na wszelki fałsz.
„Teatr Poezji: teraz” bez mowy wstępnej wrzuca publiczność od razu w przestwór oceanu. Jest teatrem, bo korzysta z technicznych środków teatru. Wystąpieniom poetyckim towarzyszą więc światło, muzyka na żywo i choć to, co najważniejsze wydarza się w wyobraźni, by istniał potrzebuje publiczności i głosu poetki i poety. Teraz – bo nie ma na co czekać.
W kolejnym odcinku cyklu wystąpi Justyna Kulikowska. Jest to poetka pracująca w materii szorstkiej mowy oraz języków, procedur, afektów i gestów, którym podlegamy w skomputeryzowanej niewirtualnej rzeczywistości. Wyróżniona za debiutancki tom „Hejt i inne bangery” (2018) Nagrodą im. Kazimiery Iłłakowiczówny, Kulikowska wydała także drugą książkę „Tab_s” (2020). Podczas występu w Poznaniu zaprezentuje swoje wiersze z wymienionych tomów oraz kilka nowych utworów. Klasowo czujna, choć nie zwrócona w stronę polityki; doświadczona przez substancje psychoaktywne, choć daleka od ich propagowania; uwikłana w sploty okoliczności uczuciowych, choć programowo niezainteresowana redukcją romantyczną jak i wszelką łatwizną – taka to poezja.