Wiek XIX to początek ruchów feministycznych na ziemiach polskich. Dzięki nim kobiety wkraczają na scenę i zabierają głos. Nie dotyczy to jednak wszystkich kobiet. Historia polskich emancypantek na ogół jest historią kobiet z klas wyższych. Co w tym czasie działo się z ich siostrami z ludu? Czy wiek XIX i pierwsze dekady XX, także dla nich były czasami wielkiej transformacji? Kobiety z ludu piszą własną historię. Migrują. Pojawiają się na ulicach miast przemysłowych. Idą na służbę w mieszczańskich domach. Podejmują pracę w fabrykach. Często pracują seksualnie. Czasem organizują się, upolityczniają i walczą o swoje prawa. Każda z tych ścieżek jest w jakimś sensie formą emancypacji, każda na swój sposób wywołuje panikę moralną wśród porządnych obywateli, często także wśród wyemancypowanych kobiet z klas uprzywilejowanych. W rozmowie z kulturoznawczynią i herstoryczką dr Alicją Urbanik-Kopeć postaramy się przybliżyć ludową historię kobiet w początkach ery przemysłowej. Podejmiemy wątki z trzech książek naszej gościni: "Anioł w domu mrówka w fabryce" (2018), "Historia nadużycia" (2019) oraz przygotowywanej właśnie do druku "Chodzić i uśmiechać się wolno każdemu" (2021).
Prowadzenie: Przemysław Wielgosz
