Choreografia: Marek Zadłużny w ścisłej współpracy z zespołem
Asystent choreografa: Gabriel Zaborniak
Koncepcja kostiumów: Radosław Bajon
tańczą: Marta Pelińska, Kalina Grupa, Natalia Hass, Marek Zadłużny, Radosław Bajon, Gabriel Zaborniak
czas: 40 min
Zło może urosnąć.
I dziś wciąż w każdym z nas kryje się atawistyczna skłonność do niszczenia, zabijania.
Bo nienawiść dużo łatwiej wzbudzić, niż skłonić do miłości.
Nienawiść jest łatwa. Miłość wymaga wysiłku i poświęcenia.
Pozwalamy, żeby na ulicach miast demokratycznych krajów, w imię swobód demokratycznych, odbywały się parady nienawiści i nietolerancji. To zły znak. I to nie jest demokracja, bo demokracja nie polega na przyzwoleniu na zło, nawet najmniejsze, bo ono może nie wiadomo kiedy urosnąć. Musimy uczyć w szkołach, w przedszkolach, na uniwersytetach, że zło jest złem, że nienawiść jest złem i że miłość jest obowiązkiem.
Musimy walczyć ze złem tak, żeby ten, który czyni zło, zrozumiał, że nie będzie dla niego litości.
Marek Edelman, czerwiec 2005 roku
Od kilku lat pejzaż polskiego krajobrazu politycznego wyraźnie brunatnieje. Agresywne gromady wysypują się na ulice już nie tylko podczas Marszu Niepodległości, ale również przy okazji innych okoliczności – nazywanych patriotycznymi czy narodowymi, a będącymi w istocie kolejnymi punktami w harmonogramie oswajania społeczeństwa z neofaszyzmem.
Jeszcze pod koniec ubiegłej dekady falanga, czyli dłoń trzymająca miecz, była symbolem używanym przez marginalne grupy naziskinów. Obecnie pod takimi banderami maszeruje młodzież, postrzegająca siebie jako narodowe odrodzenie i antysystemowy ruch sprzeciwu wobec wszechobecnego „lewactwa”. Falanga powraca, a wraz z nią obserwujemy reinkarnację wszystkich najgorszych znaczeń tego symbolu: nienawiści, nierówności, kultu siły, pogardy dla inności i apoteozy militaryzmu.
Powinniśmy o tym pamiętać szczególnie teraz, kiedy coraz śmielej poczynają sobie bojówkarze maszerujący po ulicach z Białą Polską na ustach – pełni miłości w deklaracji i nienawiści w działaniu.
Fragment felietonu Piotra Nowaka https://strajk.eu/w-imie-dabrowszczakow2/
Spektakl znalazł się w ścisłym finale konkursu “The Best OFF” na najlepszy spektakl teatru niezależnego w roku 2022.
Bilet na jeden spektakl - 15 zł
Karnet na całość - 30 zł – do zakupienia tylko w siedzibie Teatru Ósmego Dnia
Informacje na temat biletów/karnetów: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.